Przepisy i porady na udane wypieki domowe

Mallaidh

Składniki:

"mokre":
1/2 kostki margaryny (ja użyłam Kasi),
1 szklanka mleka,
1 jajko,

"suche":
2 szklanki mąki pszennej,
1/2 szklanki cukru,
2 łyżeczki cukru waniliowego,
szczypta soli, 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia,
3 łyżeczki kakao

dodatki:
1/2 tabliczki czekolady (ja dałam gorzką, ale można jaką się lubi),
paczka rodzynek

Wykonanie:

Piekarnik nastawić na 190 stopni

Czekoladę pokroić w kosteczkę.
Masło rozpuścić, zestawić z ognia i dodać mleko i rokłócone jajko.

Wszystkie suche składniki )mąka, oba cukry, proszek, sól i kakao) wymieszać w dużej misce. Zrobić dołek i wlać "mokre" składniki i dodatki.

Wymieszać krótko łyżką, tylko do względnego połączenia się składników. Ciasto ma być grudkowate, inaczej wyjdzie zbyt zbite.

Nakładać łyżką do foremek wysmarowanych masłem do 3/4 wysokości. (Ja formy mufiinkowej nie mam, piekłam w samych papilotkach, złożonych podwójnie).
Piec 15-20 minut, aż się ładnie zarumienią. Sprawdzamy wbijając patyczek.
Po lekkim wystudzeniu wyjmujemy z foremek i przekładamy na jakieś kratkowane naczynie, żeby wyschły do końca (ja użyłam kratki z piekarnika).

SMACZNEGO Very Happy

Bartolus

Trzeba spróbować, wygląda smakowicie. Laughing